wtorek, 14 stycznia 2020

Gra Na Emocjach


Dzisiaj prezentuję kolejną grę, którą warto mieć ze sobą podczas pierwszej rozmowy z dzieckiem/ uczniem.  Nie jest stricte terapeutyczna, ale za to bardzo ją sobie cenię jako świetną pomoc do nawiązania kontaktu i zmniejszenia stresu u dzieci, które przychodzą po raz pierwszy do gabinetu psychologa.  Oto " Gra Na Emocjach" Wydawnictwa Nasza Księgarnia.



Gra zawiera:
- 110 kart z obrazkami
- 5 pustych kart
- 5 kart z pytaniami

" Gra Na Emocjach" polega na tym,  że jeden z graczy zadaje pytanie, które zaczyna się od słów: " Jak się czuję, gdy..." np. dostanę prezent, wygram w lotto, ktoś powie mi coś niemiłego itp. Gracz może zapytać o to, co przyjdzie mu na myśl, jeśli nie ma pomysłu może skorzystać z kart, gdzie są podane przykładowe pytania. Zadaniem pozostałych graczy jest wybranie jednej karty, która najbardziej może pasować jako odpowiedź na zadane pytanie. Osoba, która powiedziała pytanie wybiera tę kartę, która najbardziej pasuje do jego odczuć i tym sposobem przyznaje punkt osobie, do której należy ta karta. Kart jest dużo do wyboru, a każda zawiera obrazki np. palmę, puchar, książkę. Co maja wspólnego obrazki z odpowiedzeniem na pytanie, które dotyczy emocji? np. Jeśli zadasz pytanie "Jak się czuję, gdy nikt mnie nie słucha" a ktoś pokaże ci obrazek, na którym jest fragment muru możesz sobie pomyśleć, że zrozumiał, że niesłuchany czujesz się jakbyś mówił do ściany.  Karty z obrazkami są o tyle dobrym pomysłem, że można interpretować je niejednoznacznie. A jeśli coś, co chcesz wyrazić nie znajduje się na kartach - wybierasz kartę z pustą ramką w kształcie serduszka i rysujesz w środku swoją odpowiedź.

MOJE SUBIEKTYWNE PLUSY


- Gra jest dobra na grupowe zajęcia z dziećmi, ale też sprawdzi się w pracy indywidualnej,
- Korzystam z tej gry na początku spotkań z dziećmi. Uczniowie zwłaszcza w wieku 7-13 lubią karty. Zaczynam od prostego pytania np. "Jak się dzisiaj czujesz?" i układem przed uczniami kilka obrazków, spośród których wybierają najbardziej bliskie odpowiedzi na pytanie. Pamiętam, jak zadałam kiedyś czwartoklasiście pytanie " Jak się czujesz w szkole" i w odpowiedzi wybrał obrazem przedstawiający " bombę" - zapytany, co on oznacza, odparł, że jest to dla niego symbol napiętych relacji w klasie,
- Grę można modyfikować na różne sposoby np. wykorzystać same obrazki do innych ćwiczeń,
- Karty mieszczą się łatwo w torebce, uwielbiam pomoce, które można ze sobą wszędzie zabrać i nie zajmują dużo miejsca.

MOJE SUBIEKTYWNE MINUSY


- Karty są świetne, ale po ich wykorzystaniu można wpaść w pułapkę, że kolejne zajęcia też powinny być interesujące dla ucznia, dzieci pytają potem o inne gry,
- 110 kart to bardzo dużo, nie da się pokazać wszystkich dziecku, dlatego często po prostu przekazuję talię uczniowi, aby sam sobie na spokojnie pooglądał i wybrał karty, które pasują do zadanego pytania, a potem coś więcej o nich powiedział,
- Warto przed spotkaniem z dzieckiem najpierw samemu wybrać kilka najbardziej uniwersalnych kart, ponieważ niektóre karty mogą się wydać niezrozumiałe, uczniowie często pytają, co jest na obrazkach, jeśli w pierwszej chwili nie mogą rozpoznać przedmiotu.

! Uwaga ! w pracy z uczniami z zaburzeniami ze spektrum autyzmu - dzieci będą skupiać się na obrazkach i szczegółowo im się przeglądać, analizować i robić dygresje ( oczywiście nie będzie tak we wszystkich przypadkach, ponieważ zaburzenia ze spektrum autyzmu mogą być zróżnicowane ( wysoko i nisko funkcjonujący uczniowie), ale warto mieć to na uwadze.

Podsumowując talia kart jest pomocna przy pierwszych spotkaniach z uczniami - pomaga rozładować napięcie i nabrać zaufania do osoby  psychologa/ terapeuty. Dodatkowo można wykorzystać " Grę Na emocjach" na różne sposoby, w tym szczególnie polecam entuzjastom materiałów projekcyjnych. Choć nie jest to typowa gra terapeutyczna, doskonale może sprawdzić się w pracy z uczniami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz